Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie tłumaczył, że policjanci spieszyli się na interwencję i najprawdopodobniej nie mieli czasu na zastanawianie się gdzie zaparkować. Nie wiemy tego, ale być może w tym czasie nie było wolnego miejsca... Rzecznik zapewnił, że sprawa będzie dokładnie wyjasniana, jeśli okaże się, że funkcjonariusze mogli zatrzymać samochód w przepisowym miejscu, zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Musimy zaufać zwierzęcemu instynktowi samozachowawczemu - uważa Kierownik Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojciech Gola. Nie tylko odradza ratowania wolnożyjących zwierząt, ale wręcz przestrzega. Taka akcja ratunkowa może skończyc się niebezpiecznie dla nadgorliwców.
A oprócz tego - sarny są doskonałymi pływakami...
A oprócz tego - sarny są doskonałymi pływakami...