1. W jednej z kolektur Lotto w Szczecinie nasz słuchacz nie mógł odebrać wygranej za trafnie wytypowaną "czwórkę". Pracownica kolektury namawiała go, aby za te pieniądze grał dalej. Wypłacając słuchaczowi wygraną miała powiedzieć: " to niegrzecznie, by odbierać w innym punkcie wygraną, niż się puściło, bo jestem na tym stratna". Jak tłumaczy Łukasz Bloch ze szczecińskiego oddziału Lotto, takie zachowanie nie powinno mieć miejsca. Gracz może w dowolnym punkcie na terenie kraju odebrać wygraną do 2 tysięcy 280 złotych. Pracownik Lotto zapowiedział, że z ajentem kolektury, zostanie przeprowadzona rozmowa dyscyplinująca.
2. Czy starszy, schorowany człowiek musi osobiście zweryfikować orzeczone trwale inwalidztwo? Chodzi o weryfikację związaną z wejściem w życie nowelizacji ustawy, pozwalającej na prawo do parkowania na miejscach dla niepełnosprawnych. Szef Strefy Płatnego Parkowania w Szczecinie Jerzy Fydrych tłumaczy, że starszy pan nie musi stawać przed Zespołem ds. Orzekania o Niepełnosprawności osobiście, ale weryfikacja uprawnień postojowych dla niepełnosprawnych jest nieuchronna.
2. Czy starszy, schorowany człowiek musi osobiście zweryfikować orzeczone trwale inwalidztwo? Chodzi o weryfikację związaną z wejściem w życie nowelizacji ustawy, pozwalającej na prawo do parkowania na miejscach dla niepełnosprawnych. Szef Strefy Płatnego Parkowania w Szczecinie Jerzy Fydrych tłumaczy, że starszy pan nie musi stawać przed Zespołem ds. Orzekania o Niepełnosprawności osobiście, ale weryfikacja uprawnień postojowych dla niepełnosprawnych jest nieuchronna.