Bóbr mieszkający przy Stawie Brodowskim ma się bardzo dobrze, o czym świadczą zdjęcia przesłane przez pana Łukasza. Planujemy złapanie zwierzęcia, ale nie zabicie - zapewniał Ryszard Czeraszkiewicz z firmy Wild Game, która wywozi dzikie zwierzęta z terenu Szczecina. Przy okazji nasz gość zdradził, że w tym roku padł rekord jeśli chodzi o odławianie dzików. Od kwietnia firma złapała ponad 500 tych zwierząt. Najwięcej w rejonie dzielnicy Żydowce-Klucz.Zdarzało się jednak, że dziki żerowały przy Jasnych Błoniach, w rejonie ryneczka Pogodno czy przy ulicy Parkowej. W ubiegłym roku widziano go także przy ulicy Wyszyńskiego - mówił Ryszard Czeraszkiewicz. Jak nas zapewniono, złapane dziki nie są zabijane, tylko wywożone do specjalistycznej zagrody w Manowie pod Koszalinem.