Nagłośnienie na dworcu Szczecin Główny jest fatalne - twierdzą nasi Słuchacze. Sprawdzamy to - mówił Bartosz Pietrzykowski z biura prasowego spółki PKP PLK.
Napisała do nas Słuchaczka z Pomorzan: "zwracam się do Państwa w sprawie gwałtownie rosnącego zagrożenia w rejonach ulic Orawskiej, Ruskiej i Powstańców Wielkopolskich. Na skrzyżowaniu Powstańców Wielkopolskich i Orawskiej notorycznie odbywają się burdy, bijatyki, pijani mężczyźni zaczepiają kobiety, dochodzi do kradzieży, wraz z sąsiadkami czuję się zagrożona. Na klatkach Spółdzielni Mieszkaniowej "Zdrowie" oraz za budynkiem od strony Orawskiej 24 notorycznie odbywają się alkoholowe libacje. Na ulicy Powstańców Wielkopolskich już wielokrotnie wybijane były szyby w wiacie przystankowej. Jest to teren, gdzie nie ma ciszy nocnej, są to klienci całodobowego sklepu monopolowego". Naszymi gośćmi byli prezes SM "Zdrowie" Agata Wiśniewska oraz były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Krzysztof Brzózka.