Ostatnia polska drużyna grała w Lidze Mistrzów 20 lat temu. Jeśli doszłoby do takich zmian - awans byłby praktycznie niemożliwy. Obecnie w Lidze Mistrzów grają 32 drużyny. Jak podaje angielski dziennik - od 2018 roku ma być ich 16.

- Polska nie skorzystała ze zmian, które wprowadzała UEFA. Wiele w tym naszej winy, bo jak Michael Platini powiększył Ligę Mistrzów, to awans uzyskały zespoły z Białorusi czy Słowacji, a nie z Polski - mówi Czesław Michniewicz, trener Pogoni Szczecin.

Michniewicz w 2007 roku walczył o LM z Zagłębiem Lubin. Bezskutecznie. Szkoleniowiec Pogoni uważa, że europejska federacja piłkarska chce zwiększyć oglądalność Ligi Mistrzów i dopuszczać do niej tylko najlepsze zespoły z Europy. A dla polskich drużyn to oznacza dodatkowe przeszkody.

- Nowy projekt związany jest też z tym, by kluby generował jak największe zyski. Od dawna mówi się o takiej zamkniętej lidze dla najlepszych - dodaje Michniewicz.

W aktualnej formule rozgrywek mistrz Polski musi wygrać trzy rundy eliminacyjne, by awansować do grona najlepszych. Ostatni raz Polska miała swojego przedstawiciela w Lidze Mistrzów w 1996 roku, gdy w Europie walczył Widzew Łódź.