Mecz w Lidze Mistrzyń rozegrają we wtorek siatkarki Chemika Police. Drużyna trenera Jakuba Głuszaka, w piątej kolejce spotkań grupy A, zmierzy się z Telekomem Baku.
Zajmujące trzecie miejsce w tabeli policzanki mają jeszcze szanse na awans do fazy play-off. Warunkiem jest jednak zwycięstwo z zespołem z Azerbejdżanu. W Baku, w pierwszej pucharowej konfrontacji obu drużyn, Chemik wygrał 3:0. Dziś zespół Telekomu będzie chciał się zrewanżować - ocenia Katarzyna Zaroślińska, atakująca Chemika.
- Każde spotkanie jest zupełnie inne i nie mamy się co oglądać na poprzedni wynik. Teraz będzie to zupełnie nowa historia. Szykujemy się do bardzo ciężkiego spotkania, mam nadzieję, że zagramy na sto procent. Nie wyobrażamy sobie innego scenariusza, nieważne jak, nieważne w jakim stylu, ale musimy wygrać, żeby dalej się liczyć w stawce o wyjście z grupy - tłumaczy Katarzyna Zaroślińska.
Mecz Chemika Police z Telekomem Baku rozpocznie się o godz. 18 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
- Każde spotkanie jest zupełnie inne i nie mamy się co oglądać na poprzedni wynik. Teraz będzie to zupełnie nowa historia. Szykujemy się do bardzo ciężkiego spotkania, mam nadzieję, że zagramy na sto procent. Nie wyobrażamy sobie innego scenariusza, nieważne jak, nieważne w jakim stylu, ale musimy wygrać, żeby dalej się liczyć w stawce o wyjście z grupy - tłumaczy Katarzyna Zaroślińska.
Mecz Chemika Police z Telekomem Baku rozpocznie się o godz. 18 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.