Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że siatkarze swoim sukcesem zrobili Polakom prezent z okazji stulecia odzyskania niepodległości. Szef rządu spotkał się w poniedziałek wieczorem Warszawie z reprezentacją, która obroniła tytuł mistrzów świata.
- Nikt się tego nie spodziewał, nawet pan trener, który mówił skromnie przed mistrzostwami o dojściu do półfinału, pierwszej, czy drugiej czwórce. Serdeczne gratulacje, cała Polska się cieszy, ja też - zaznaczył premier.
Szef rządu zapowiedział też dofinansowanie piłki siatkowej, co miałoby zapewnić napływ młodych zawodników i utrzymanie sukcesów Polski w tej dyscyplinie sportowej.
- Postanowiliśmy przekazać siatkarzom pewną znaczącą kwotę pieniędzy, która pomoże w rozwoju siatkówki - zaznaczył Mateusz Morawiecki.
Zapowiedział, że członkom reprezentacji też zostaną przekazane nagrody pieniężne. Premier wręczył siatkarzom oraz członkom sztabowi szkoleniowego okolicznościowe Medale Stulecia Odzyskania Niepodległości.
Kapitan polskiej reprezentacji Michał Kubiak dziękował kibicom, mediom, a także rządowi - za finansowe wparcie, którego udziela polskiej siatkówce.
- Bez tego na pewno nie byłoby tych sukcesów. Dziękujemy bardzo i mamy nadzieję na więcej - powiedział Michał Kubiak. Przekazał premierowi koszulkę siatkarskiej reprezentacji z autografami zawodników.
Po zakończeniu spotkania premier zaprosił kadrę siatkarzy na kolację. We wtorek o godzinie 8:00 przyjmie ich prezydent Andrzej Duda.
W niedzielę w Turynie nasi siatkarze wygrali z reprezentacją Brazylii 3:0. Cztery lata temu na mistrzostwach świata, które odbywały się w Katowicach, w finale również pokonali Brazylię 3:1.