W świątecznym nastroju piłkarze Pogoni pożegnają się w czwartek ze swoimi kibicami. Szczecinianie zmierzą się ze Śląskiem Wrocław w ostatnim tegorocznym meczu rozgrywek o mistrzostwo Polski.
W klubie ze stolicy Dolnego Śląska występują byli zawodnicy portowej drużyny: Marcin Robak, Piotr Celeban, Jakub Słowik i Wojciech Golla. Obrońca Dumy Pomorza Mariusz Malec zapewnia, że taryfy ulgowej nie będzie, bo Pogoń liczy na siódme z rzędu zwycięstwo na swoim boisku.
- Nie pozostało nic innego, jak wygrać u siebie i zakończyć ten rok miłym akcentem i trzema punktami. Wiemy jaka jest tabela, jedni gonią, inni uciekają... u siebie trzeba wszystko wygrywać! Wyjdziemy i będziemy robić wszystko, żeby ludzie mogli w spokoju spędzić święta. Możemy awansować w tabeli. Patrzymy z optymizmem w przyszłość i mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty - wierzy Mariusz Malec.
Spotkanie Pogoni ze Śląskiem rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie przy ul. Twardowskiego. Po meczu zawodnicy portowej drużyny podziękują kibicom za wsparcie w tej rundzie i w ramach gwiazdkowego prezentu wykopną w trybuny 50 piłek z autografami. Szczęśliwcy dostaną także okolicznościowe granatowo-bordowe koszulki ze świątecznej kolekcji Pogoni Szczecin.
- Nie pozostało nic innego, jak wygrać u siebie i zakończyć ten rok miłym akcentem i trzema punktami. Wiemy jaka jest tabela, jedni gonią, inni uciekają... u siebie trzeba wszystko wygrywać! Wyjdziemy i będziemy robić wszystko, żeby ludzie mogli w spokoju spędzić święta. Możemy awansować w tabeli. Patrzymy z optymizmem w przyszłość i mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty - wierzy Mariusz Malec.
Spotkanie Pogoni ze Śląskiem rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie przy ul. Twardowskiego. Po meczu zawodnicy portowej drużyny podziękują kibicom za wsparcie w tej rundzie i w ramach gwiazdkowego prezentu wykopną w trybuny 50 piłek z autografami. Szczęśliwcy dostaną także okolicznościowe granatowo-bordowe koszulki ze świątecznej kolekcji Pogoni Szczecin.