Przypieczętować awans zwycięstwem to cel piłkarzy Pogoni na dzisiejszy rewanżowy mecz z Linfield FC w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Obrońca portowej jedenastki Mariusz Malec nie spodziewa się jednak łatwej przeprawy z wicemistrzem Irlandii Północnej: - Zdajemy sobie sprawę z tego, że przed nami nikt się nie położy i powie "Strzelajcie nam bramki". Będziemy musieli walczyć z determinacją i agresywnością. Jestem pewien, że jeśli dołożymy do tego naszą grę to będzie dobrze. Chcemy zrobić wszystko, żeby wygrać i oby się to udało.
Czwartkowy mecz piłkarzy Pogoni z Linfield rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie przy Twardowskiego w Szczecinie.