Tylko kilka minut na początku trzeciego seta trwała przerwa w meczu siatkarek Chemika Police z Agel Prostejov w Lidze Mistrzyń z powodu lejącej się wody na parkiet.
- Był problem, ale działo się to około trzech do czterech metrów za boiskiem. Supervisor stwierdził, że nie ma co przerywać meczu, żeby nie robić problemu. Mało tego, trener drużyny przeciwnej sam twierdził by grać, bo nie ma co szukać dziury w całym - tłumaczy Anioł.
Jak dodaje Radosław Anioł, za dziurawy dach i lejącą się wodę klub nie powinien zostać ukarany finansowo przez europejską federację.
- Myślę, że nie będzie kary. Wytłumaczyliśmy supervisorowi, że nie jest to nasza wina tylko najprawdopodobniej konstrukcji. Do protokołu meczowego wpisał swoją uwagę i musi to być sprawdzone przed kolejnym meczem, więc mamy sporo czasu by to naprawić - mówi dyrektor organizacyjny do spraw Ligi Mistrzyń w Chemiku Police.
Nieszczelności w dachu były wykryte wcześniej, ale woda wlała się do hali we wtorkowy wieczór w trakcie meczu siatkarek Chemika Police z drużyną Agel Prostejov w Lidze Mistrzyń - mówi prezes Arena Szczecin Operator - spółki zarządzającej halą.
Norbert Rokita dodał, że wykonawca hali, firma Erbud już wie o awarii.
- Ziścił się najczarniejszy scenariusz, czyli są problemy z dachem, które były sygnalizowane głównemu wykonawcy. Dach jest nieszczelny i przecieka - w jednym miejscu intensywnie, a w drugim mniej. Minimalna konsekwencja jakiej możemy się spodziewać to wpisane do protokołu meczowego. Do następnego meczu Chemika w Lidze Mistrzyń dach będzie szczegółowo sprawdzany i ta usterka musi zostać naprawiona - mówi prezes Arena Szczecin Operator.
Nie wiemy w jakim terminie Erbud naprawi dach hali Azoty Arena. Nikt nie odbierał od nas telefonów. Nie wiadomo też czy deszcz wyrządził poważne szkody.
Zaskoczenia nie kryli też kibice opuszczający halę po meczu Chemika Police w Lidze Mistrzyń.
- Jestem zaskoczony, nowa hala i już cieknie. To jest jakiś bubel. - Śmieszna sytuacja. Nowa hala a tu pada. Jeszcze pokazują to na całą Europę czy świat, nieciekawie. - Trochę niefortunne wydarzenie. - Hala jest niedawno oddana do użytku, a już cieknie. - Trudno przewidzieć takie rzeczy, każdemu się zdarza. Cieszmy się z tego co mamy, to jest najważniejsze - mówili kibice.
Nieszczelności w dachu były wykryte wcześniej, ale woda wlała się do hali we wtorkowy wieczór w trakcie meczu siatkarek Chemika Police z drużyną Agel Prostejov w Lidze Mistrzyń - mówi prezes Arena Szczecin Operator - spółki zarządzającej halą.
Jak mówi dyrektor organizacyjny do spraw Ligi Mistrzyń w Chemiku Police Radosław Anioł, nie było groźby przerwania spotkania.
Zobacz także
2017-07-10, godz. 16:17
Doświadczona środkowa zostaje w Chemiku
Agnieszka Bednarek-Kasza nadal będzie grać w Chemiku Police. 31-letnia siatkarka związała się z polickim klubem na kolejny sezon.
» więcej
2017-07-07, godz. 14:09
Izabela Bełcik nadal w Chemiku Police
Izabela Bełcik, dwukrotna Mistrzyni Europy w siatkówce kobiet, pozostała w Chemiku Police.
» więcej
2017-07-05, godz. 20:24
Zmiany w Chemiku Police. Montano opuszcza klub
Madelaynne Montano nie będzie już grać w Chemiku Police. Siatkarka, po dwóch latach pobytu, opuściła policki klub.
» więcej
2017-07-03, godz. 20:44
Libero zostaje w Chemiku
Mariola Zenik nadal będzie siatkarką Chemika Police. Doświadczona libero, która występuje w polickim klubie od trzech lat, postanowiła spędzić w zespole mistrza Polski kolejny rok.
» więcej
2017-06-26, godz. 17:46
Powołania do reprezentacji z Chemika
Dwie siatkarki Chemika Police Malwina Smarzek i Aleksandra Krzos znalazły się w składzie reprezentacji Polski na towarzyskie mecze z Brazylią i pierwszy turniej interkontynentalny World Grand Prix w Argentynie.
» więcej