Dla wielu z nas to ta rozebrana kilkanaście lat temu przy ulicy Kaszubskiej, dla tych starszych - przy Wojska Polskiego, dla najmłodszych - ta z Placu Teatralnego.
Niektórzy pamiętają Włodzimierza Dobromilskiego, kolejni Zbigniewa Niecikowskiego, a jeszcze inni Tomasza Lewandowskiego. Ten ostatni jest dyrektorem już - aż trudno w to uwierzyć - cztery lata.
W "Machinie czasu" chciałabym zabrać Państwa w dźwiękową podróż po świecie teatralnych początków. Małgorzata Frymus, zapraszam.