Już za miesiąc Opera na Zamku - po kilkuletnim pobycie w wielkim namiocie - wróci do sal Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. Remont trwał cztery lata i kosztował 67 mln zł, z czego ponad 40 mln pochodziło z Unii Europejskiej.
Dziś w sali Opery na Zamku jest jeszcze pełno pracowników. Jedni szlifują podłogi, inni kładą regipsy, a jeszcze inni przycinają poręcze.
Jak mówi Paweł Białkowski, specjalista ds. inwestycji Opery na Zamku, za tydzień będzie tu już wszystko posprzątane. - Mamy pewien zapas jeśli chodzi o czas. Tak naprawdę musimy tutaj w większości tylko wysprzątać - dodaje.
Rzecznik Opery Tomasz Ostach mówi, że Opera jest w trakcie zakupu mebli do baru. - Po to, żeby w przerwie nasi widzowie mogli np. napić się wina czy kawy - tłumaczy.
- Z uwagi na znaczny udział środków unijnych, kwestia wynajmów komercyjnych jest kwestią, którą zajmuje się nasza kancelaria prawna. W tym momencie program wydarzeń artystycznych do końca sezonu jest tak ciasno utkany, że nawet gdybyśmy mogli i chcieli wynajmować sale, to nie mamy obecnie wolnych terminów - dodaje Ostach.
Oficjalna inauguracja wyremontowanej siedziby już 20 listopada. Na temat Opery będą rozmawiać goście wtorkowej audycji "Radio Szczecin na Wieczór", po godz. 20.30.
- Z uwagi na znaczny udział środków unijnych, kwestia wynajmów komercyjnych jest kwestią, którą zajmuje się nasza kancelaria prawna. W tym momencie program wydarzeń artystycznych do końca sezonu jest tak ciasno utkany, że nawet gdybyśmy mogli i chcieli wynajmować sale, to nie mamy obecnie wolnych terminów - dodaje Ostach.
Oficjalna inauguracja wyremontowanej siedziby już 20 listopada. Na temat Opery będą rozmawiać goście wtorkowej audycji "Radio Szczecin na Wieczór", po godz. 20.30.