Historia przedwojennego Szczecina stała się tłem nowej gry planszowej. "Kupiec Szczeciński" jest w fazie ostatnich testów.
- Będzie można stać się właścicielem m.in. Wieży Bismarcka, Stoczni Vulcan a nawet Puszczy Bukowej - wyjaśnia odpowiedzialna za promocję projektu Marta Rak. - Mamy przeróżne tematyczne części. Możemy kupować tereny zielone, możemy kupować kulturę, hotele, stocznię czy przemysł ciężki. Jak kupimy całość, czyli 100 procent akcji tych miejsc, to rozbudowujemy je.
Autorzy chcą wydać 500 sztuk "Kupca Szczecińskiego". Pojawi się na przełomie maja i czerwca.
To nie jedyna w Zachodniopomorskiem gra planszowa, inspirowana historią miasta.
W planach, ale bardziej odległych, jest też wydanie gier planszowych inspirowanych historią Gryfina.
- Jednej o odbudowie miasta po wojnie, drugiej o zdobywaniu w nim wpływów i trzeciej będącej wyścigiem kolarskim - opowiada ich autor Marek Brzeziński. - Wydaje mi się, że to fantastyczny sposób spędzania wolnego czasu, budowania tej więzi. Jest też aspekt edukacyjny.
Gry inspirowane Gryfinem miałyby ujrzeć światło dzienne najwcześniej pod koniec wakacji.