- Chciałem wzbogacić swój repertuar o kolejnego romantyka, gdyż w tej muzyce czuję się najlepiej, aczkolwiek nie chciałem, żeby to były znowu te same nazwiska kompozytorów, jak na przykład Rachmaninow, Czajkowski czy Chopin. Szukałem czegoś nowego i znalazłem utwory, które są, tak jak chociażby Sonata nr 2 cis-moll, op. 60, która jest na płycie, jeszcze niewydane - dodał muzyk.
Bortkiewicz był znakomicie wykształconym kompozytorem i pianistą - uzupełnił artysta.
- To był taki Mozart początku XX wieku. On łączy w sobie wiele światów - słowiańską zadumę, rozśpiewanie i emocjonalność, bezpośrednio trafiające do serca, więc myślę, że z wielką przyjemnością można tej muzyki posłuchać - podsumował pianista.
Płyta pod tytułem "Bortkiewicz Piano Music" jest szóstym albumem Sławomira Wilka.