Był blask fleszy i celebra - w sobotę na trwałe odcisk dłoni na Alei Gwiazd w Międzyzdrojach pozostawili Tadeusz Huk, Katarzyna Glinka, Stefan Friedmann, Ewa Gawryluk i Karol Strasburger.
Gala w Alei Gwiazd odbyła się o godz. 17.
Dłonie pięciorga artystów na zawsze wpisały się w krajobraz międzyzdrojskiej promenady. Wszystkie odciski są dziełem prof. Andrzeja Myjaka, który o procesie tworzenia odcisków mówi tak.
- Wybieram najładniejsze dziewczyny, asystentki, które zmuszają wszystkich mistrzów do tego, żeby posiedzieli, umazali się gipsem i muszą tak trwać przez pół godziny. Potem odlewamy to w brązie, w szlachetnej materii - tłumaczy prof. Myjak.
Festiwal Gwiazd, jak co roku, do Międzyzdrojów przyciągnął łowców autografów.
- Przyjeżdżamy co roku ze Szczecina, pan Olaf tak jak zawsze każdemu i ze wszystkimi zdjęcie, autograf. Nie ma dla niego problemu. Ja mam już sporo autografów, Grażyny Szapołowskiej, Olafa Lubaszenki - mówią turyści.
26. edycja festiwalu zakończy się dziś wieczornym koncertem Urszuli.
Dłonie pięciorga artystów na zawsze wpisały się w krajobraz międzyzdrojskiej promenady. Wszystkie odciski są dziełem prof. Andrzeja Myjaka, który o procesie tworzenia odcisków mówi tak.
- Wybieram najładniejsze dziewczyny, asystentki, które zmuszają wszystkich mistrzów do tego, żeby posiedzieli, umazali się gipsem i muszą tak trwać przez pół godziny. Potem odlewamy to w brązie, w szlachetnej materii - tłumaczy prof. Myjak.
Festiwal Gwiazd, jak co roku, do Międzyzdrojów przyciągnął łowców autografów.
- Przyjeżdżamy co roku ze Szczecina, pan Olaf tak jak zawsze każdemu i ze wszystkimi zdjęcie, autograf. Nie ma dla niego problemu. Ja mam już sporo autografów, Grażyny Szapołowskiej, Olafa Lubaszenki - mówią turyści.
26. edycja festiwalu zakończy się dziś wieczornym koncertem Urszuli.