Teraz nie myślimy o odwecie, a o pracy dla Polski - prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w tych słowach rozpoczął konwencję wyborczą partii, która zaczęła się w stolicy.
Prezes PiS zapowiedział pracę nad konkretnym programem. Ten program właśnie w sobotę na konwencji PiS w Warszawie przedstawiła kandydatka partii na premiera Beata Szydło.
Pakiet zaproponowanych ustaw to m.in. pomoc dla rolników, rodzin, przedsiębiorców i seniorów. Beata Szydło zapowiedziała reformę ubezpieczeń rolniczych i walkę o ochronę polskiej ziemi.
Małe firmy mogłyby liczyć na ulgi podatkowe i uproszczone procedury ich zakładania. Szydło zapowiedziała też zmianę płacy minimalnej.
- Jesteśmy dziś narodem, który w Europie pracuje najwięcej, a otrzymuje w Europie jedno z najniższych wynagrodzeń. Zaproponowaliśmy projekt ustawy o minimalnej godzinowej stawce wynagrodzenia 12 złotych brutto - powiedziała Szydło.
Największym problemem, według Szydło, jest niż demograficzny. Zmienić to miałaby pomoc rodzicom.
- Dla każdej rodziny, która ma niższe dochody od pierwszego dziecka było po 500 złotych na każde dziecko. W rodzinach lepiej usytuowanych wprowadzamy próg dochodowy od drugiego i na każde kolejne dziecko - tłumaczyła Szydło.
Kandydatka PiS na premiera zapowiedziała też darmowe leki dla seniorów powyżej 75. roku życia. W kwestii uchodźców zaznaczyła, że nikt nie może narzucać liczby przyjmowanych imigrantów. Dodała też, że rządzący nie powinni kierować się poprawnością polityczną.