Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. pixabay.com/pl/-1245696 FreePhotos (domena publiczna)
Fot. pixabay.com/pl/-1245696 FreePhotos (domena publiczna)
Korea Północna potwierdza, że przeprowadziła szóstą próbę jądrową. Według władz w Pjongjangu testowano bombę wodorową, którą można umieścić w rakiecie. Testowano ładunek wodorowy nowego typu, którego siła rażenia jest znacznie większa od dotychczas wyprodukowanych w Korei Północnej - twierdzą japońscy i południowokoreańscy eksperci.
Minister obrony Japonii Itsunori Onodera stwierdził, że podczas próby użyto bomby o mocy 70 kiloton, czyli czterokrotnie poteżniejszej od zrzuconej na Hiroszimę. Według danych amerykańskich, test wywołał wstrząs sejsmiczny o sile 6,3 stopnia w skali Richtera. Wstrząs był odczuwalny także w północno-wschodnich Chinach.

Zanim przeprowadzono próbę, północnokoreański dyktator Kim Dzong Un dokonał inspekcji zakładów, gdzie trwają prace nad nową bronią. Jej moc ma osiągać setki kiloton i może zostać zdetonowana na dużych wysokościach. Kim Dzong Un podkreślił, że nowa broń została skonstruowana wyłącznie z elementów dostępnych w kraju. Pjongjang deklaruje, że może stworzyć tyle bomb wodorowych, ile będzie potrzebował.

Szósty już test nuklearny Korei Północnej wywołał zaniepokojenie i krytyczne komentarze wielu stolic. Korea Południowa żąda „pełnej izolacji” komunistycznej Korei. Szef południowokoreańskiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Chung Eui-yong poinformował, że Korea Południowa poszukuje dróg możliwie najskuteczniejszej odpowiedzi na prowokację Północy.

- Analizujemy wszelkie działania dyplomatyczne, włącznie z nową rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby skłonić Koreę Północną do porzucenia programu jądrowego w weryfikowalny i nieodwracalny sposób oraz działań prowadzących do pełnej izolacji Korei Północnej - powiedział Chung Eui-Yong.

Szef rządu Shinzo Abe powiedział dziennikarzom, że koreański program nuklearny i rakietowy stanowi poważne zagrożenie dla Japonii. Premier oświadczył, że władze w Pjongjangu lekceważą kolejne międzynarodowe ostrzeżenia i wbrew nim przeprowadzają testy nuklearne. Takie działanie jest nie do zaakceptowania - mówił Shinzo Abe. Dodał, że powstrzymanie Korei Północnej uzależnione jest od międzynarodowej solidarności i współpracy.

Jednocześnie Stany Zjednoczone zapewniły, że będą bronić Japonię przed Koreą Północną. Doradca do spraw Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych, Herbert Raymond McMaster, zapewnił swojego japońskiego odpowiednika Shotarou Taniuchi, że Waszyngton jest zdecydowany bronić Japonii. Na mocy dwustronnych umów Stany Zjednoczone są zobowiązane do obrony Japonii. Objęcie jej nuklearnym parasolem ochronnym oznacza, że Waszyngton może użyć broni atomowej w odpowiedzi na atak przeprowadzony na Japonię.

Prezydent Donald Trump napisał na Twitterze, że postępowanie Korei Północnej jest wielkim zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych i Chin. Dodał, że rozmowy pokojowe obu Korei nie odnoszą skutku, a Północ jest w stanie zrozumieć "tylko jeden argument".

Próbę nuklearną krytycznie oceniły też władze Chin. W specjalnym oświadczeniu chińskie MSZ zaapelowało do władz w Pjongjangu o powstrzymanie się od „błędnych” działań. Chiny jednocześnie potępiły dzisiejszą próbę jądrową i wezwały władze Korei Północnej do szanowania rezolucji ONZ. Jednocześnie chińskie Biuro Bezpieczeństwa Jądrowego poinformowało, że Chiny rozpoczęły nadzwyczajną kontrolę promieniowania wzdłuż granicy z Koreą Północną.

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg w specjalnym oświadczeniu napisał, że działanie władz w Pjongjangu to kolejne, jawne pogwałcenie wielu postanowień Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. NATO jest zaniepokojone zachowaniem Korei Północnej, której działanie destabilizuje międzynarodową sytuację polityczną, i wzywa ją do poszanowania międzynarodowych zobowiązań. Nawołuje też reżim Kim Dzong Una do zaprzestania kolejnych testów broni nuklearnej i zamknięcia programów rozwijających tę technologię.

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że Północna Korea stwarza poważne zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w regionie. Według resortu "ostatni przykład demonstracyjnego ignorowania przez Pjongjang ważnych rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i norm prawa międzynarodowego zasługuje na zdecydowane potępienie". Ministerstwo podkreśla, że w istniejących warunkach "ważne jest zachowanie spokoju i powstrzymanie się od wszelkich działań prowadzących do dalszej eskalacji napięć".

Również przywódcy Niemiec i Francji zdecydowanie potępili najsilniejszą do tej pory eksplozję atomową w Północnej Korei. - Ostatnie prowokacje władz w Pjongjangu osiągnęły nowy wymiar - uznali Merkel i Macron. Zgodzili się, że Północna Korea pogwałciła prawo międzynarodowe i wspólnota międzynarodowa musi zdecydowanie zareagować. "Oprócz Rady Bezpieczeństwa ONZ, także Unia Europejska powinna teraz działać" - głosi oświadczenie niemieckiego rządu. Kanclerz Niemiec i prezydent Francji wyrazili poparcie dla ostrzejszych sankcji Unii przeciwko Północnej Korei.

Próbę potępił również brytyjski minister spraw zagranicznych Boris Johnson, który zaznaczył także, że Wielka Brytania jest zwolennikiem rozwiązania tego konfliktu drogą dyplomatyczną.

Niebezpieczeństwo na świecie wywołane próbami jądrowymi Korei Pn. będzie też tematem najbliższego, nieformalnego spotkania w Tallinie unijnych szefów dyplomacji.

Również polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo potępia kolejną północnokoreańską próbę jądrową. "Ten prowokacyjny akt, w połączeniu z niedawnym wystrzeleniem przez Pjongjang kolejnej rakiety balistycznej, nie tylko narusza istniejące zobowiązania międzynarodowe, ale niebezpiecznie eskaluje napięcie w regionie i może doprowadzić do nieobliczalnych konsekwencji" - czytamy w komunikacie MSZ.

Resort wzywa władze Korei Północnej do "natychmiastowego przerwania prowokacyjnych działań, związanych z pozyskiwaniem broni atomowej oraz rozwojem programu rakietowego oraz do respektowania stosownych rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ".

Korea Północna przeprowadziła w niedzielę 6. w historii tego kraju próbę nuklearną. Według japońskich i południowokoreańskich ekspertów, testowany dziś ładunek miał co najmniej 10-krotnie większą moc od próbowanych wcześniejszych. Pjongjang twierdzi, że zdołał wyprodukować bombę wodorową, którą jest w stanie umieścić w głowicach rakietowych.
Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty