Lider PO Grzegorz Schetyna przedstawił Rafała Trzaskowskiego jako potencjalnego kandydata całej zjednoczonej opozycji na prezydenta Warszawy.
- Nie robi się takich rzeczy w trakcie negocjacji. Oczywiście nie chcemy zakładać złej woli, kierować się uprzedzeniami w stosunku do partnerów. To jest kwestia dojrzałości i doświadczenia, żeby takimi deklaracjami jakie dzisiaj padły, nie psuć rozmów i negocjacji koalicyjnych. Nie niszczyć szansy na porozumienie. W obecnej sytuacji należy się kierować racja stanu, a nie własnym, partykularnym interesem - mówiła Lubnauer.
Nowoczesna jako swojego kandydata wskazywała Pawła Rabieja - członka Komisji Weryfikacyjnej do spraw warszawskiej reprywatyzacji.
Wybory samorządowe odbędą się jesienią przyszłego roku.