Komisja rozpoczęła procedurę związaną z artykułem 7. pod koniec grudnia. Chodzi o pierwszy etap, czyli wysłanie wniosku do unijnych krajów stwierdzającego zagrożenie dla praworządności. Europosłowie z czterech grup uważają, że Komisja powinna otrzymać wsparcie Parlamentu Europejskiego, tym bardziej że deputowani w listopadzie negatywnie ocenili sytuację w Polsce. Wtedy też zapadła decyzja o rozpoczęciu przez europosłów własnej procedury związanej z artykułem 7.

Najpierw miał powstać raport przygotowany przez komisję sprawiedliwości i swobód obywatelskich. Polskie Radio informowało pod koniec ubiegłego roku, że deputowani zaczęli się zastanawiać, co zrobić, by nie powielać działań Komisji Europejskiej i jak się zachować, skoro artykuł 7. został już uruchomiony. Teraz pojawiła się propozycja, by najpierw przyjąć rezolucję wspierającą Komisję, a później, w oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń, pracować nad własną opinią w sprawie sytuacji w Polsce.