We wtorek o godzinie 11 w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda ma wygłosić oświadczenie. Wcześniej minister Szczerski zapowiedział, że prezydent osobiście ogłosi decyzję w sprawie ustawy.

- Ta decyzja rozstrzyga tak naprawdę etap prac legislacyjnych, ale nie kończy problemu, bo jak wiadomo ta ustawa budziła wiele emocji i w Polsce, i za granicą - powiedział prezydencki minister i dodał, że teraz potrzebna jest praca nad przekazywaniem prawdy. - Ta praca nad dobrym wizerunkiem Polski dopiero się zaczyna.

Prace parlamentarne nad nowelizacją ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej zakończyły się w nocy ze środy na czwartek w ubiegłym tygodniu. Prezydent ma od tego czasu 21 dni na złożenie podpisu pod ustawą, zawetowanie jej bądź skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".