Komisja Europejska opublikuje we wtorek propozycję podziału pieniędzy na unijne kraje w nowym budżecie na lata 2021-2027. Z nieoficjalnych informacji Polskiego Radia wynika, że z polityki spójności nasz kraj otrzyma 64 miliardy 400 milionów euro.
W nowym, unijnym budżecie stracą wraz z Polską kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Dla Węgier, Czech, Słowacji i państw bałtyckich Komisja również przewiduje 23-24 procentowe cięcia w polityce spójności, z której finansowane są projekty na drogi, koleje, czy oczyszczalnie ścieków. Powodów jest kilka.
Zyskują najbiedniejsi, czyli Rumunia i Bułgaria, a Polska jest bogatsza niż 7 lat temu. Ponadto większe transfery pójdą przede wszystkim na południe Europy - Grecja otrzyma o 8 procent funduszy więcej, a także Włochy i Hiszpania. Wprawdzie PKB jest nadal dominującym kryterium przyznawania funduszy, ale w mniejszym stopniu niż obecnie i pod uwagę brane jest także bezrobocie wśród ludzi młodych.
Poza tym pieniędzy w nowym budżecie będzie mniej w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii i zabraknie brytyjskiej składki do wspólnej kasy. Przewidziano też nowe cele jak polityka obronna i migracja.
W najbliższych dniach Komisja Europejska ma zaproponować również podział pieniędzy na politykę rolną, na którą składają się dopłaty bezpośrednie oraz pieniądze na rozwój obszarów wiejskich. W dopłatach, według zapowiedzi Komisji, dla Polski ma się zmienić niewiele, ale mniejsze pieniądze, bo aż o 26,6 procent nasz kraje otrzyma na rozwój obszarów wiejskich.