Szwedzki rząd zwołał na środę spotkanie Rady Zarządzania Kryzysowego - powodem jest wciąż trudna sytuacja związana z pożarami lasów. Według danych szwedzkiej Agencji Ochrony Cywilnej, w środę rano odnotowano 23 pożary ściółki lasów.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w regionach Jämtland, Västernorrland, Gävleborg i Dalarna. W południowej części Szwecji, z powodu utrzymującej się suszy, szybko rośnie ryzyko wybuchu kolejnych pożarów. Jak prognozuje szwedzki Instytut Meteorologiczny w piątek temperatura w wielu miejscach będzie dochodzić nawet do 35 stopni Celsjusza.
W akcji ratunkowo-gaśniczej na terenie kraju bierze udział łącznie 1500 osób, w tym 300 strażaków z zagranicy. Polska do Szwecji wysłała najliczniejszą grupę strażaków składającą się ze 139 funkcjonariuszy i 44 pojazdów. Pożarem objętych jest ponad 25 tysięcy hektarów lasów.