Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw zagranicznych, głosowanie odbędzie się tam wyłącznie drogą korespondencyjną.

Termin wyborów w USA to sobota 27 czerwca, dzień przed głosowaniem w Polsce. Tworzenie list wyborców potrwa do poniedziałku 15 czerwca.

"Głosowanie odbywa się tylko w formie korespondencyjnej. Pakiet wyborczy trzeba dostarczyć pocztą." - powiedział Polskiemu Radiu Piotr Janicki, konsul generalny RP w Chicago.

W porównaniu do poprzedniego głosowania, w polskich wyborach na prezydenta w 2015 roku, czy parlamentarnych z października 2019 roku z powodu zagrożenia pandemią i konfliktu z lokalnymi przepisami niemożliwe było utworzenie lokali wyborczych w innych częściach USA, jak np. na Florydzie w Las Vegas czy Bostonie.

- To pierwsze polskie wybory w USA, w których wyborcy będą głosowali bez osobistej wizyty w lokalu - podkreśla Piotr Janicki, konsul generalny naszej placówki dyplomatycznej w Chicago.

W razie potrzeby przeprowadzenia drugiej tury wyborów, głosowanie w USA odbędzie się w sobotę 11 lipca.

Tylko głosowanie korespondencyjne odbędzie się także w Kanadzie, gdzie Polonusi również w przeszłości licznie wybierali polskiego prezydenta.