Szefowie unijnych instytucji i sekretarz generalny NATO pogratulowali Joe Bidenowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Szef Sojuszu Jens Stoltenberg oraz przewodniczący Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szef Rady Europejskiej Charles Michel opublikowali oświadczenia w tej sprawie.
Sekretarz generalny NATO napisał, że zna Joe Bidena jako silnego zwolennika Sojuszu Północnoatlantyckiego i że liczy na bliską z nim współpracę. "Silne NATO jest dobre zarówno dla Ameryki Północnej, jak i Europy" - napisał Jens Stoltenberg. Podkreślił też, że przywództwo Stanów Zjednoczonych jest ważne w nieprzewidywalnym świecie. Potrzebna jest też zbiorowa siła sojuszników w NATO, którzy reprezentują prawie miliard ludzi i połowę światowej potęgi gospodarczej oraz wojskowej, by stawić czoło wyzwaniom. Wśród nich Jens Stoltenberg wymienił Rosję, międzynarodowy terroryzm, zagrożenia cybernetyczne i rakietowe oraz wzmacniające się Chiny.
Przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej zaapelowali o ściślejsze więzi transatlantyckie. Ursula von der Leyen wyraziła nadzieję na możliwie szybkie spotkanie z Joe Bidenem. "Unia Europejska i USA są przyjaciółmi i sojusznikami, naszych obywateli łączą najgłębsze więzi" - podkreśliła szefowa Komisji. Napisała o bezprecedensowym partnerstwie transatlantyckim, zakorzenionym we wspólnej historii i wspólnych wartościach. Przypomniała, że stanowi ono od dziesiątków lat podstawę ładu międzynarodowego.
Oświadczenie przewodniczącego Rady Europejskiej były ostrożniejsze. Charles Michel napisał, że Unia odnotowuje proces wyborczy w USA i na tej podstawie przekazuje Joe Bidenowi gratulacje zdobycia wystarczającej liczby głosów elektorskich. Szef Rady zapewnił, że Unia Europejska jest gotowa zaangażować się w silne partnerstwo transatlantyckie. Wśród wyzwań, którym Europa i USA muszą wspólnie stawić czoło, wymienił pandemię koronawirusa, zmiany klimatyczne i handel międzynarodowy.
Sekretarz generalny NATO napisał, że zna Joe Bidena jako silnego zwolennika Sojuszu Północnoatlantyckiego i że liczy na bliską z nim współpracę. "Silne NATO jest dobre zarówno dla Ameryki Północnej, jak i Europy" - napisał Jens Stoltenberg. Podkreślił też, że przywództwo Stanów Zjednoczonych jest ważne w nieprzewidywalnym świecie. Potrzebna jest też zbiorowa siła sojuszników w NATO, którzy reprezentują prawie miliard ludzi i połowę światowej potęgi gospodarczej oraz wojskowej, by stawić czoło wyzwaniom. Wśród nich Jens Stoltenberg wymienił Rosję, międzynarodowy terroryzm, zagrożenia cybernetyczne i rakietowe oraz wzmacniające się Chiny.
Przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej zaapelowali o ściślejsze więzi transatlantyckie. Ursula von der Leyen wyraziła nadzieję na możliwie szybkie spotkanie z Joe Bidenem. "Unia Europejska i USA są przyjaciółmi i sojusznikami, naszych obywateli łączą najgłębsze więzi" - podkreśliła szefowa Komisji. Napisała o bezprecedensowym partnerstwie transatlantyckim, zakorzenionym we wspólnej historii i wspólnych wartościach. Przypomniała, że stanowi ono od dziesiątków lat podstawę ładu międzynarodowego.
Oświadczenie przewodniczącego Rady Europejskiej były ostrożniejsze. Charles Michel napisał, że Unia odnotowuje proces wyborczy w USA i na tej podstawie przekazuje Joe Bidenowi gratulacje zdobycia wystarczającej liczby głosów elektorskich. Szef Rady zapewnił, że Unia Europejska jest gotowa zaangażować się w silne partnerstwo transatlantyckie. Wśród wyzwań, którym Europa i USA muszą wspólnie stawić czoło, wymienił pandemię koronawirusa, zmiany klimatyczne i handel międzynarodowy.