W tej chwili polskie władze czekają na to, by rząd Niemiec ustosunkował się do noty dyplomatycznej wysłanej dwa dni temu.

Na antenie Programu 1. Polskiego Radia Krzysztof Sobolewski podkreślił, że w kwestii reparacji Polska szuka sojuszników w Europie i na świecie.

"Słyszymy o tym, że Grecja jest zainteresowana, a wobec Grecji Niemcy też nie mają uregulowanych kwestii związanych z II wojną światową. Przed nami duża ofensywa dyplomatyczna w tej sprawie. Już jest podjęta i będzie kontynuowana" - mówił Krzysztof Sobolewski.

Wczoraj temat reparacji był jedną z kwestii poruszonych podczas spotkania szefów polskiej i niemieckiej dyplomacji. Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock powtórzyła w Warszawie stanowisko Niemiec, że sprawa reparacji wojennych dla Polski jest przez Berlin uznawana za zamkniętą.

Z kolei szef polskiego MSZ Zbigniew Rau wyraził nadzieję, że stanowisko rządu niemieckiego w sprawie reparacji będzie się zmieniało i podkreślił, że nikt nie jest w stanie wskazać systemu moralnego albo porządku prawnego, w którym sprawca zbrodni byłby władny samodzielnie i wyłącznie określać zakres swojej winy, a także zakres i czas swojej odpowiedzialności.

Przekazana niemieckiemu rządowi nota dyplomatyczna została sporządzona na podstawie raportu o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945, ogłoszonego 1 września. Szacuje on szkody wojenne Polski na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.