Rzecznik MSZ poinformował, że Polska wysłała w tej sprawie już 51 not dyplomatycznych do rządów innych państw z informacją, że nasz kraj zwrócił się do Niemiec o wypłatę reparacji.

W ocenie Łukasza Jasiny, Polsce zależało na tym, by tę sprawę nagłośnić na arenie międzynarodowej. - Wiedza o tym na świecie nie jest zbyt szeroka - stwierdził.

Polska w październiku wysłała do Niemiec oficjalną notę dyplomatyczną, w której wezwała do rozpoczęcia rozmów w sprawie uregulowania kwestii zadośćuczynienia za szkody materialne i niematerialne wyrządzone w czasie niemieckiej okupacji. Wcześniej, na polecenie polskich władz, zespół ekspertów oszacował wysokość tych strat na ponad sześć bilionów złotych.

Według Łukasza Jasiny działania dyplomatyczne Polski w tej kwestii nie skończą się na wysłaniu not dyplomatycznych. - To dopiero początek dość szerokiego działania planowanego na 2023 rok - zapowiedział Jasina.

Niemcy na razie nie odpowiedziały drogą oficjalną na polską notę dyplomatyczną w sprawie reparacji.