Stanisław Żaryn mówił, że działania te będą prowadzone do wyborów. Dodał, że w dniu głosowania, które wyznaczono na 15 października, Polska zostanie poddana presji i może dojść do próby destabilizacji naszego państwa.
Stanisław Żaryn ocenił, że realność tych działań jest uzależniona między innymi od tego, czy będziemy na nie podatni. Dodał, że po wyborach Rosjanie będą również próbować podważać ich wiarygodność.