O 60 procent spadnie we wrześniu, w ujęciu rocznym, liczba nielegalnych przekroczeń granic - poinformował szef MSW Niemiec.
Alexander Dobrindt podczas debaty budżetowej w parlamencie ocenił, że kontrole graniczne przynoszą efekty i Niemcy będą je przedłużać.
Szef resortu spraw wewnętrznych uzasadniał w Bundestagu plany budżetowe podległego mu ministerstwa. Mówił o konieczności rozbudowy sił dronowych policji, współpracujących z wojskiem w związku z rosnącą liczbą akcji sabotażowych ze strony Rosjan i lewicowej ekstremy.
Alexander Dobrindt przekonywał też, że potrzebne są pieniądze na kilkanaście tysięcy policjantów zajmujących się nielegalną imigracją.
- Zlikwidowaliśmy sprowadzanie rodzin przez imigrantów, zrezygnowaliśmy z szybkiego nadawania obywatelstwa. Przedłużamy kontrole graniczne, bo od początku istnienia obecnej koalicji zawróciliśmy już na granicach 50 tysięcy osób, przy okazji wyłapując cztery tysiące przestępców z nakazami aresztowania. Zatrzymaliśmy 750 przemytników ludzi. To jest bilans pierwszych miesięcy tego rządu - mówił minister i zapowiedział kontynuowanie tych działań.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Szef resortu spraw wewnętrznych uzasadniał w Bundestagu plany budżetowe podległego mu ministerstwa. Mówił o konieczności rozbudowy sił dronowych policji, współpracujących z wojskiem w związku z rosnącą liczbą akcji sabotażowych ze strony Rosjan i lewicowej ekstremy.
Alexander Dobrindt przekonywał też, że potrzebne są pieniądze na kilkanaście tysięcy policjantów zajmujących się nielegalną imigracją.
- Zlikwidowaliśmy sprowadzanie rodzin przez imigrantów, zrezygnowaliśmy z szybkiego nadawania obywatelstwa. Przedłużamy kontrole graniczne, bo od początku istnienia obecnej koalicji zawróciliśmy już na granicach 50 tysięcy osób, przy okazji wyłapując cztery tysiące przestępców z nakazami aresztowania. Zatrzymaliśmy 750 przemytników ludzi. To jest bilans pierwszych miesięcy tego rządu - mówił minister i zapowiedział kontynuowanie tych działań.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin
