O większe dopłaty dla pszczelarzy chce zabiegać w Brukseli kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego na europosła z okręgu zachodniopomorsko-lubuskiego, Jarosław Rzepa.
Zdaniem Jarosława Rzepy, kwota dopłaty powinna zależeć od wielkości pasieki.
- Jeżeli pszczelarz ma sto pszczelich rodzin, to kwota, którą będzie dostawał, będzie określona do tych stu rodzin - mówił Rzepa, ale nie przedstawił żadnych konkretnych danych.
W Zachodniopomorskiem jest ok. 1200 pszczelarzy. Dziś każdy z nich może liczyć na 20-procentowe dofinansowanie do zakupu uli.
W zachodniopomorskich ulach mieszka 50 tysięcy pszczelich rodzin. Jedna liczy od 50 do 100 tysięcy pszczół.