W udzielonym telewizji wywiadzie wskazał na szczecińską stocznię jako przykład zakładu doprowadzonego do ruiny w wyniku trwającego latami lekceważenia tej gałęzi przemysłu.

- Odbudowa przemysłu stoczniowego, przemysłu morskiego rusza pełną parą - mówił premier Morawiecki. - Stocznia w Szczecinie jest wyraźnym dowodem na to w jaki sposób w ostatnich ośmiu latach doszło do pełnej zapaści i bankructwa. To nie będzie odbudowa w kształcie sprzed 20 czy 40 lat, bo świat się zmienił i dzisiaj chcemy wchodzić w jednostki specjalistyczne, chcemy budować promy i te promy będą tutaj budowane - dodał.

Zdaniem Mateusza Morawieckiego, przyjęta przez rząd Strategia na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju już przynosi efekty. Premier oświadczył, że w tym roku w całej Unii Europejskiej dwie trzecie miejsc pracy w przemyśle - 223 tysiące - powstało właśnie w Polsce. Jak dodał, są to miejsca pracy coraz lepiej płatne.

Pytany o rozwój przemysłu na Pomorzu Zachodnim, premier Morawiecki wskazał na budowę instalacji do produkcji propylenu, która powstanie w Zakładach Chemicznych Police należących do Grupy Azoty.