Przemysł stoczniowy można odbudować, dzięki środkom unijnym - mówią przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości i wzywają marszałka województwa zachodniopomorskiego do działania.
- Landy w Niemczech opracowały program pomocy dla stoczni i dostały wsparcie z Unii Europejskiej - mówi europoseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Gróbarczyk i dodaje, że to samo może zrobić marszałek Olgierd Geblewicz. - Wzywamy marszałka do podjęcia działań w tym zakresie. To on musi być motorem, jeśli chodzi o przygotowanie działania zakrojonego na szeroką skalę właśnie w kontekście odbudowy przemysłu stoczniowego. Tak, aby środki można wykorzystać, a nie opowiadać banialuki, że nie można takich działań czynić, bo Komisja Europejska nam coś znowu zakazuje.
PiS chce, aby wsparcie dla przemysłu stoczniowego było zapisane w przyszłej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej.
- Oczekujemy, że w kontrakcie terytorialnym musi być co najmniej informacja o wsparciu dla działalności stoczniowej i produkcyjnej, a po drugie oczekujemy, że marszałek będzie podejmował określone działania, żeby w wieloletniej perspektywie możliwe było bezpośrednie wsparcie ze środków unijnych dla przemysłu stoczniowego w Szczecinie - mówi radny sejmiku województwa zachodniopomorskiego Paweł Mucha.
Marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz poinformował, że według obowiązujących obecnie przepisów, unijna pomoc dla firm stoczniowych jest niemożliwa. Obiecał jednak, że władze województwa będą zabiegać o zmianę przepisów.
PiS chce, aby wsparcie dla przemysłu stoczniowego było zapisane w przyszłej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej.
- Oczekujemy, że w kontrakcie terytorialnym musi być co najmniej informacja o wsparciu dla działalności stoczniowej i produkcyjnej, a po drugie oczekujemy, że marszałek będzie podejmował określone działania, żeby w wieloletniej perspektywie możliwe było bezpośrednie wsparcie ze środków unijnych dla przemysłu stoczniowego w Szczecinie - mówi radny sejmiku województwa zachodniopomorskiego Paweł Mucha.
Marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz poinformował, że według obowiązujących obecnie przepisów, unijna pomoc dla firm stoczniowych jest niemożliwa. Obiecał jednak, że władze województwa będą zabiegać o zmianę przepisów.