Prezydent Szczecina i radni Platformy Obywatelskiej po raz kolejny siadają do negocjacji. Będą znów rozmawiać o ewentualnej współpracy w radzie miasta i współrządzeniu Szczecinem.
Na razie trudno odpowiedzieć na pytanie, jak zaawansowane są te rozmowy. To już kolejne spotkanie stron. Wiadomo, że radni Platformy chcą podpisać osobny dokument z prezydentem. Znajdzie się w nim - analogicznie do umowy z PiS-em i SLD - lista spraw oraz inwestycji do załatwienia w ciągu najbliższych czterech lat.
PO - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - bardzo zależy na zobowiązaniu Krzystka, aby do niezbędnego minimum ograniczył ewentualne podwyżki opłat dla mieszkańców.
Strony zapewniają, że nie było jeszcze mowy o personaliach i stanowiskach. Piotr Krzystek deklarował wcześniej, że ewentualne zmiany zastępców prezydenta byłyby możliwe po przegłosowaniu budżetu miasta na 2015 rok, czyli najwcześniej w styczniu.
Nieoficjalnie w PO mówi się, że współpraca stanęła pod znakiem zapytania, po tym jak radni z prezydenckiego klubu poparli kandydata Prawa i Sprawiedliwości na przewodniczącego rady miasta. Po roku ma go zmienić radny z Platformy, ale partii zależało, aby to właśnie ich polityk jako pierwszy zasiadł na tym stanowisku.