Zachodniopomorscy rolnicy domagają się spotkania z premier Ewą Kopacz.
Wysłali w tej sprawie list do szefowej rady ministrów, w którym tłumaczą, że chcą spotkania między innymi w sprawie pomocy dla hodowców i sadowników poszkodowanych z powodu rosyjskiego embarga na wieprzowinę, produkty mleczne oraz owoce i warzywa.
Chcą również uszczelnienia systemu sprzedaży państwowej ziemi, która według nich nadal trafia w ręce zachodnich koncernów.
Rolnicy protestowali we wtorek na ulicach Pyrzyc. Jak zapowiadają, akcja odbędzie się również w środę i przez kilka następnych dni.
Chcą również uszczelnienia systemu sprzedaży państwowej ziemi, która według nich nadal trafia w ręce zachodnich koncernów.
Rolnicy protestowali we wtorek na ulicach Pyrzyc. Jak zapowiadają, akcja odbędzie się również w środę i przez kilka następnych dni.