Wybory nowych władz SLD w Zachodniopomorskiem są nieważne. Tak uważa część polityków Sojuszu na czele z Grzegorzem Napieralskim.
Według parlamentarzysty, sobotnia konwencja, podczas której wybrano nowy partyjny zarząd odbyła się nielegalnie.
- Jeżeli pięć osób w województwie zachodniopomorskim złożyło odwołanie od decyzji Zarządu Krajowego i miało do tego prawo i statut na to zezwala, a Rada Krajowa nie rozpatrzyła jeszcze tych odwołań, to jak można zwołać zjazd wojewódzki? - pyta Napieralski.
W konwencji wzięło udział blisko 150 działaczy Sojuszu. Większość z nich zdecydowała, że nowym szefem partii w regionie będzie Dariusz Wieczorek. Tym samym zastąpił on Grzegorza Napieralskiego, który nie mógł wystartować w wyborach.
W konwencji wziął udział sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski. Jak mówił, cała procedura wyborcza odbyła się zgodnie ze statutem partii.
- Została odczytana opinia przewodniczącego krajowego sądu partyjnego, która jednoznacznie stwierdzała, że wybory dziś są legalne. Wątpliwości, które pojawiały się na sali, zostały rozwiane i nie było żadnych pytań dotyczących dalszego merytorycznego funkcjonowania dzisiejszych obrad - stwierdził Gawkowski.
Grzegorza Napieralskiego nie było podczas konwencji. Poseł ze Szczecina został zawieszony w partii za jej krytykę w mediach.
- Jeżeli pięć osób w województwie zachodniopomorskim złożyło odwołanie od decyzji Zarządu Krajowego i miało do tego prawo i statut na to zezwala, a Rada Krajowa nie rozpatrzyła jeszcze tych odwołań, to jak można zwołać zjazd wojewódzki? - pyta Napieralski.
W konwencji wzięło udział blisko 150 działaczy Sojuszu. Większość z nich zdecydowała, że nowym szefem partii w regionie będzie Dariusz Wieczorek. Tym samym zastąpił on Grzegorza Napieralskiego, który nie mógł wystartować w wyborach.
W konwencji wziął udział sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski. Jak mówił, cała procedura wyborcza odbyła się zgodnie ze statutem partii.
- Została odczytana opinia przewodniczącego krajowego sądu partyjnego, która jednoznacznie stwierdzała, że wybory dziś są legalne. Wątpliwości, które pojawiały się na sali, zostały rozwiane i nie było żadnych pytań dotyczących dalszego merytorycznego funkcjonowania dzisiejszych obrad - stwierdził Gawkowski.
Grzegorza Napieralskiego nie było podczas konwencji. Poseł ze Szczecina został zawieszony w partii za jej krytykę w mediach.