Prawo i Sprawiedliwość chce rozszerzenia wrześniowego referendum o trzy kolejne pytania. Jak tłumaczył w "Kawiarence Politycznej" Radia Szczecin poseł PiS Michał Jach, chodzi o sprawy, w których zebrano wiele milionów podpisów, a które do dziś nie zostały załatwione.
Posłuchaj "Kawiarenki Politycznej"
Komentując w niedzielę po południu propozycję PiS premier Ewa Kopacz stwierdziła, że nie ma możliwości rozszerzenia referendum o pytania dotyczące tych tematów, ale - jak dodała - jeżeli konstytucjonaliści zgodzą się, to jest inne wyjście z tej sytuacji.
- Jestem przekonana, że pytania nie mogą być dołożone do tych pytań, które już w tej chwili są. Aczkolwiek, gdyby zafunkcjonowało nowe referendum, ono może się odbyć, ze względów chociażby oszczędnościowych, w tym samym dniu, ale z kolejną płachtą pytań - powiedziała premier.
W zaplanowanym na 6 września referendum Bronisław Komorowski, który jest jego inicjatorem, postanowił zapytać Polaków o: wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, finansowanie partii politycznych z budżetu państwa oraz o wprowadzenie zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika.