Narodowcy nie zamierzają stanowić przy Wiejskiej osobnej siły politycznej - tak wejście do Sejmu z list Kukiz'15 osób związanych z Ruchem Narodowym komentuje Sylwester Chruszcz, najprawdopodobniej przyszły poseł.
Jak twierdzi "jedynka" na liście Kukiza w okręgu szczecińskim i członek Zarządu Głównego Ruchu Narodowego podział posłów, którzy zdobyli mandaty z tego samego komitetu nie jest dobrym pomysłem.
- Nie idziemy w tym kierunku. Nie mamy takich ambicji. Chcemy wręcz, żeby tych ponad 40 posłów z Kukiz'15 myślało narodowo. To wyżej postawiona poprzeczka dla Ruchu Narodowego - mówi Chruszcz.
W okręgu szczecińskim prawdopodobnie po pięć mandatów zdobędzie Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska, po jednym Nowoczesna i komitet Kukiz'15.
Pełne wyniki wraz z podziałem mandatów Państwowa Komisja Wyborcza ma przedstawić najpóźniej we wtorek.
- Nie idziemy w tym kierunku. Nie mamy takich ambicji. Chcemy wręcz, żeby tych ponad 40 posłów z Kukiz'15 myślało narodowo. To wyżej postawiona poprzeczka dla Ruchu Narodowego - mówi Chruszcz.
W okręgu szczecińskim prawdopodobnie po pięć mandatów zdobędzie Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska, po jednym Nowoczesna i komitet Kukiz'15.
Pełne wyniki wraz z podziałem mandatów Państwowa Komisja Wyborcza ma przedstawić najpóźniej we wtorek.