Andrzej Duda we wtorek zdecydował o zastosowaniu prawa łaski wobec koordynatora do spraw służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
- Ta decyzja jest szokująca. Nie ma żadnego przepisu w systemie prawnym, który mówi o tym, że prezydent może zastosować prawo łaski w momencie, kiedy wyrok jest nieprawomocny - tłumaczy Baczyńska.
W podobnym tonie wypowiada się w rozmowie z TVN24 były prezes Trybunału Konstytucyjnego, Andrzej Zoll.
- Zastosowanie tej instytucji w toku postępowania, w czasie kiedy jeszcze nie ma prawomocnego orzeczenia, jest czymś, co zupełnie nie odpowiada istocie ułaskawienia. Mamy może i jakiś element pozytywny, tzn. że prezydent bał się niezawisłego sądu. Dobrze, że te sądy są jeszcze niezawisłe - komentuje Zoll.
Materiał: TVN24/x-news
Prezydencki minister Andrzej Dera tłumaczy, że prezydent swoją decyzją uwolnił wymiar sprawiedliwości od zarzutu polityczności. Andrzej Duda wyszedł z założenia, iż lepiej tę sprawę przeciąć na początku i dać sygnał, że ludzie, którzy walczą z korupcją powinni być szczególnie chronieni - wyjaśnia Dera.
Materiał:
Mariusz Kamiński został skazany na trzy lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych. Sąd uznał, że jako szef CBA przekroczył uprawnienia w związku z tak zwaną "aferą gruntową" - prowokacją przeprowadzoną w 2007 roku przez agentów, którzy mieli wówczas oferować łapówkę między innymi ówczesnemu ministrowi rolnictwa Andrzejowi Lepperowi. Zdaniem sądu, nie było podstaw do wszczęcia takiej akcji.
Kamiński odwołał się od wyroku. W poniedziałek prezydent Andrzej Duda powołał Mariusza Kamińskiego na koordynatora do spraw służb specjalnych. We wtorek - ułaskawił.
W opinii doktor Bogny Baczyńskiej z Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Szczecińskiego, prawo łaski nie może być stosowane wobec osoby w świetle prawa niewinnej, a taką jest Kamiński, bo wyrok w jego sprawie nie uprawomocnił się.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Przecież nie wsadzi kolesia do kryminału teraz agent tomek a potem mąż Martusi !
Były minister Arłukowicz też wiele decyzji wydawał wbrew Konstytucji
wredny gad.
Ułaskawienie nie jest uniewinnieniem!
To tylko zwolnienie od poniesienia kary za czyn przestępczy.
A to, że Kamiński popełnił przestępstwo - wynika z sądowego wyroku, który wkrótce się uprawomocni, bo nie sądzę, by on się od niego odwołał do II. instancji.
Cóż... mógł przestępca Mandela zostać prezydentem RPA, to i Kamiński może pokierować służbami specjalnymi.
A historia, i to jeszcze całkiem ta niedawna, zna jeszcze wiele, o wiele ciekawszych przykładów skazańców na kierowniczych stanowiskach mocarstw.... :))
ciekawie się zaczyna, oj ciekawie
Bardzo dobrze, że ulaskawil!
Państwo w państwie teraz kolej na martusi męża i tomusia !