Przez osiem lat PO napsuła tyle, że teraz trzeba pracować dniem i nocą - tak na zarzuty opozycji dotyczące nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym odpowiada poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Jach.
Projekt zmian w czwartek przegłosowały w Sejmie dwa kluby PiS i Kukiz'15. Pozostali parlamentarzyści na znak protestu wyszli z sali. Dziś w nocy przez kilka godzin dyskusja trwała w Senacie. Rano senatorowie przyjęli projekt. Opozycja grzmi.
Poseł PiS uważa, że to niepotrzebne demonstracje, bo nowela ustawy w sprawie TK przywraca stan sprzed reformy, której dokonała kilka miesięcy temu Platforma Obywatelska.
- Nowela wprowadzona w maju łamała, była sprzeczna z zapisami konstytucyjnymi dotyczącymi kadencyjności sędziów. Ta obecna powraca do poprzednich zapisów. Uważam, że rozdzieranie szat przez opozycję nie ma racjonalnych podstaw - mówił Jach.
Jach dodaje, że szybkie tempo prac jest konieczne.
- Polacy oczekują zmian i nie możemy sobie pozwolić na to, żebyśmy debatowali od godziny rana do 15. W Sejmie będzie bardzo dużo pracy i będą to często debaty trwające non stop, a więc i w nocy - podkreślał Jach.
Nowela zakłada ponowny wybór pięciorga sędziów Trybunału. Chodzi o sędziów, których wybrał miesiąc temu poprzedni Sejm. Według PiS były to polityczne nominacje, bo sędziowie zostali wybrani na długo zanim ich kadencja wygasła.
Poseł PiS uważa, że to niepotrzebne demonstracje, bo nowela ustawy w sprawie TK przywraca stan sprzed reformy, której dokonała kilka miesięcy temu Platforma Obywatelska.
- Nowela wprowadzona w maju łamała, była sprzeczna z zapisami konstytucyjnymi dotyczącymi kadencyjności sędziów. Ta obecna powraca do poprzednich zapisów. Uważam, że rozdzieranie szat przez opozycję nie ma racjonalnych podstaw - mówił Jach.
Jach dodaje, że szybkie tempo prac jest konieczne.
- Polacy oczekują zmian i nie możemy sobie pozwolić na to, żebyśmy debatowali od godziny rana do 15. W Sejmie będzie bardzo dużo pracy i będą to często debaty trwające non stop, a więc i w nocy - podkreślał Jach.
Nowela zakłada ponowny wybór pięciorga sędziów Trybunału. Chodzi o sędziów, których wybrał miesiąc temu poprzedni Sejm. Według PiS były to polityczne nominacje, bo sędziowie zostali wybrani na długo zanim ich kadencja wygasła.
Poseł PiS uważa, że to niepotrzebne demonstracje, bo nowela ustawy w sprawie TK przywraca stan sprzed reformy, której dokonała kilka miesięcy temu PO.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Panie Jach jakie afery w zestawieniu z waszymi pierwszymi decyzjami i stylem w jaki podejmujecie decyzje to z Europa nie ma nic wspolnego to nie jest demokracja. Najzwyczjniej w swiecie nie macie pojecia o zlozonosci problemow wspolczesnego swiata. Wstyd ze ludzie mentalnosci pisowskiej jada do Europy i wypowiadaja sie w imieniu panstwa!! NIE UDA SIE WAM stworzyc ani jednego nowego stanowiska pracy.
Szanowny Panie Jach wygrana zawsze jest szansa- szansa na dolacznie do ludzi o mentalnosci Pana Marszalka Geblewicza i tym samym do pozytywnego zapisania sie kartach historii regionu. To co wyprawiaja wladze nie zostanie zapisane pozytywnie!!!