Wojska stacjonujące w Szczecinie nie są zagrożone - uspokajał w Sejmie wiceminister obrony Bartosz Kownacki i prosił, by "nie straszyć" społeczeństwa oraz partnerów z NATO.
- Szczecin i Bydgoszcz to są dwa najważniejsze polskie miasta jeśli chodzi o plany NATO w Polsce, jeśli chodzi o siedziby jednostek. Stąd mój niepokój i pytania: czy może nas Pan zapewnić, że obecna struktura trzech dywizji w Szczecinie, Żaganiu i Elblągu zostanie zachowana - dopytywał Nitras.
Kownacki: - Posłowie ślubują względem narodu i warto, by wznieśli się ponad horyzonty gminnego radnego, nawet jeśli jest to najpiękniejsze miasto w Polsce. Interesy strategiczne Polski nie zawsze są tożsame.
Wiceminister obrony dodał, że interesem strategicznym polskiego MON jest posiadanie silnego wojska na wschodzie kraju.
- Między granicą wschodnią a Warszawą, czyli stolicą państwa, nie ma żadnej liczącej się jednostki wojskowej - tłumaczył Kownacki.
Dlatego resort będzie je wzmacniać, ale - jak zapewniał Kownacki - nie kosztem jednostek stacjonujących na zachodzie kraju.