Skarga wójta Ostrowic oddalona. Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargę Wacława Micewskiego na decyzję premier Beaty Szydło o wprowadzeniu w gminie zarządu komisarycznego.
Wójt Wacław Micewski z tą decyzją się nie zgodził, zaskarżył ją do WSA. Podkreślał, że ma plan na wyciągnięcie Ostrowic z ogromnych długów. Sąd nie dał temu jednak wiary, teraz od jego decyzji gmina może odwołać się jeszcze do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wcześniej wójt Micewski starał się ratować finanse gminy poprzez zbiórkę pieniędzy w internecie, plantacją szybko rosnących drzew i produkcją drewna dla przemysłu meblarskiego czy także budową farm wiatrowych.
Wystosował także rozpaczliwy apel do najbogatszego człowieka świata - Billa Gatesa. Bez rezultatu.
W każdej chwili rząd może jednak z uwagi na złą sytuację finansową zdecydować o likwidacji gminy. Jej teren miałby zostać podzielony pomiędzy ościenne Drawsko Pomorskie i Złocieniec. Nie wiadomo jednak czy i kiedy tak się stanie.