Możemy stracić unijne pieniądze - Nowoczesna martwi się o budowę szczecińskiej spalarni.
- Zagrożeniem jest sam czas, który został przewidziany na dokończenie budowy. Naszym zdaniem te 12 miesięcy to niezbędny czas, być może potrzeba będzie go więcej. Mamy październik, to jest właściwie koniec roku i ciągle nie mamy wybranego podmiotu, który dokończy tę inwestycję. Jeżeli będzie najmniejszy poślizg, mamy zagrożenie utraty ponad 270 milionów dotacji unijnej - mówił Bęben.
Budowę spalarni najprawdopodobniej dokończy włoska firma Termomeccanica Ecologia. Jednak za to zadanie życzy sobie 20 mln złotych więcej niż zakładał pierwotny budżet. Nowoczesna uważa, że jest to wina prezesa spółki Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów - Tomasza Lachowicza.
- To co się dzieje z budową spalarni pokazało, że merytorycznie jest on nieprzygotowany do prowadzenia tak poważnej inwestycji - dodał Remigiusz Bęben.
Budowa EcoGeneratora, czyli spalarni na Ostrowie Grabowskim początkowo miała być ukończona w 2015 roku.