Z Choszczna Amerykanie będą kierować ponad czterema tysiącami żołnierzy, którzy trafią do Polski, krajów bałtyckich, Rumunii i Bułgarii - podaje "Gazeta Wyborcza".
O wyborze zadecydowała m.in. dobra lokalizacja - czyli koszary, które pozostały w Choszcznie po pułku artylerii legionów. Decyzję wkrótce ma potwierdzić Ministerstwo Obrony Narodowej.
W sumie do Europy środkowo-wschodniej ma trafić ponad 4 tysiące żołnierzy i 400 pojazdów. Pierwszy transport z Kolorado do Polski w styczniu.