Kibice z Włoch i ze Słowacji przyjadą na Mistrzostwa Europy do Szczecina - prognozują siatkarscy eksperci. Władze miasta liczą, że Szczecin zyska na promocji za granicą, a hotelarze i restauratorzy zarobią na kibicach.
- Klimat, hala - to wszystko w Szczecinie jest dla nas idealne. Wierzę, że wielu kibiców z Włoch przyjedzie na mistrzostwa, ale nawet jeśli nie, to na trybunach i tak będzie sporo Włochów. Wielu moich rodaków mieszka w Polsce - mówi Sebastiano Chittolini, trener przygotowania fizycznego w Chemiku Police.
Michał Sladecek, słowacki rozgrywający siatkarskiego Espadonu Szczecin przyznaje, że na Słowacji siatkówka jest mniej popularna niż we Włoszech.
- Mieszkam w Bratysławie, a to od Szczecina 900 km w jedną stronę. Nie sądzę, by przyjechało tu dwa tysiące kibiców, ale zobaczymy, jaka będzie promocja tych mistrzostw, co wymyśli słowacka federacja. Jestem jednak przekonany, że w Szczecinie zawsze będzie pełna hala i dobra atmosfera - dodaje Słowak.
Mistrzostwa odbędą się na przełomie sierpnia i we wrześniu. W Szczecinie zostanie rozegranych sześć spotkań. Miasto za prawo do współorganizacji turnieju zapłaciło 2 mln zł.