Trzech członków zarządu partii w regionie oddało właśnie legitymacje. To Dariusz Graj z Koszalina, Artur Sarbinowski ze Stargardu i Rafał Zahorski ze Szczecina.
- Jest diametralna różnica i nie ma co wymieniać, z jakich przyczyn. Nie chcę rozgrzebywać żadnych tematów. Nie było możliwości, żeby razem budować przyszłość - tłumaczył Zahorski.
O komentarz poprosiliśmy szefa partii w regionie. Poseł Nowoczesnej Piotr Misiło odpisał, że "różnice są w polityce zupełnie normalne. Ludzie przychodzą i odchodzą, a życie i polityka muszą toczyć się dalej".
Partia Ryszarda Petru w Zachodniopomorskiem liczy około 200 osób. Według ostatniego sondażu CBOS, Nowoczesna może obecnie liczyć na poparcie 17 procent wyborców.