Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Tomasz Grodzki w "Rozmowach pod krawatem". Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Tomasz Grodzki w "Rozmowach pod krawatem". Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Odróżnijmy biznes stoczniowy od działań propagandowych - tak senator Tomasz Grodzki z PO ocenia działania rządu PiS w sprawie rewitalizacji tego przemysłu w Szczecinie. Polityk w Rozmowie pod krawatem sceptycznie oceniał rządowe plany budowy promów pasażerskich.
- Pomiędzy realnym rozwojem, a myśleniem życzeniowym, działaniami propagandowymi, nie widzi pan różnicy? - pytał retorycznie Tomasz Grodzki.

- Widzę różnicę, bo chcę rozmawiać o faktach. Została podpisana umowa na budowę pierwszego z dwóch promów. Są to fakty czy pobożne życzenia? - odparł red. Przemysław Szymańczyk.

- To, czy wykonamy te promy po kosztach, poniżej kosztów czy z zyskiem dla Stoczni Szczecińskiej, to dopiero się okaże...

- Panie profesorze, jaka była największa jednostka oddana w Szczecinie w ciągu ostatnich ośmiu lat?

- To jest dla mnie niezwykle bolesne, bo stocznie w obszarze Morza Bałtyckiego praktycznie zaniknęły... - mówił prof. Grodzki.

- Poza niemieckimi, tak się złożyło, że dziwnym trafem stocznie w Niemczech się utrzymały... - przypomniał red. Szymańczyk.

Na terenach stoczniowych działa spółka Szczeciński Park Przemysłowy. Według PO - firma ma się coraz gorzej, bo pracuje tam 1600 osób, gdy za poprzedniego rządu zatrudnionych było ok. 2 tysięcy.

PiS w odpowiedzi zwraca uwagę, że wprowadził system zliczania pracowników, czego wcześniej nie było. Ten system obnaża słowa PO, bo pracowników było 900 i właśnie teraz zatrudnienie zdecydowanie wzrosło.
- Pomiędzy realnym rozwojem, a myśleniem życzeniowym, działaniami propagandowymi, nie widzi pan różnicy? - pytał retorycznie Tomasz Grodzki. - Widzę różnicę, bo chcę rozmawiać o faktach. Została podpisana umowa na budowę pierwszego z dwóch promów. Są to f

Dodaj komentarz 9 komentarzy

Cóż to za niedorzeczny pomysł, aby rozmawiać o sprawach stoczniowych z chirurgiem albo z kimś, kto nim był przed wejściem do świata polityki?
Owszem, stocznie należy natychmiast reanimować, ale nie w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Pan doktor-a może pytanie o dług w szpitalu w Zdunowie?Czy to też propaganda?Nie rozumiem rozumowania ludzi z PO i za PO.Lepiej jak było czy lepiej jak jest?Kogo bolą zmiany?
Teren po stoczniowy należy w jak najszerszym zakresie udostępniń szczecińskim firmom i przedsiębiorcom... tylko oni są w stanie coś dobrego z tego zrobić.... politycy doprowadza tylko do kolejnego dramatu na tym terenie... bo w końcu będą musieli dokładać do tego pieniądze a to nie jest już takie proste!
Zarabiać w Polsce może tylko stocznia specjalistyczna. W ostatnich latach działalności Stoczni Szczecińskiej budowała ona głównie małe i średnie kontenerowce (zdaje się, że także masowce). Takie, które Chińczycy i Koreańczycy budują taniej i szybciej. Nie wiem jakby się to miało utrzymać, skoro konkurencja jest tańsza? Dokładać jak do górnictwa? Po co?
Chcecie porządnej stoczni to poszukajcie kogoś w Polsce z pieniędzmi i kogoś np z Norwegii z know-how, kto będzie chciał budować specjalistyczne jednostki z polskimi i ukraińskimi spawaczami, inżynierami, projektantami, z osprzętem i elektroniką z polskich firm, z silnikami Cegielskiego. Specjalistyczne: holowniki, promy, kablowce, rurowce, dźwigowe, do obsługi farm wiatrowych, chemikaliowce, gazowce itd.
Stawianie na masówkę podobną jak budowana w Chinach jest bez sensu. Lepiej robić mniej a za pieniądze, które pozwolą na rozwój i inwestycje.
przeczytałem ten tekst i nie wiem kto był gościem kogo i czyje tu poglądy prezentowano...
wyszło mi na to, że więcej i głośniej powiedział Szymańczyk niż Grodzki...
ehhh... stara zasada komunistycznej propagandy: zaprosić gościa, by swoją obecnością potwierdził wiarygodność wypowiedzi redkacji
i jeszcze jedno: ja z kumplami podpisałem umowę o budowie promu kosmicznego.
Są to fakty, czy pobożne życzenia?
PiSowska propaganda to również powrót do żeglugi na Odrze - jak w epoce PRL. Ha,ha,ha...Głupi ludek to kupi. To jest czcza propaganda przedwyborcza która odbędzie sie w regionie za rok!
PO to nic nie budować tylko zamykać i dzielić się kasą ,
w Warszawie jest 500 radnych co czwarty jest milionerem !!! tak pracuje PO.
Propaganda to była za PO, i nic więcej. Jak np. w przypadku inwestora z Kataru dla Stoczni Szczecińskiej. Ile się PO z Tuskiem na czele bajek wtedy naopowiadali. I co z tego wynikło? Oczywiście nic. Wtedy kiedy PO bez próby realnej pomocy zamykało u nas stocznie, w Niemczech państwo wspierało skutecznie swój przemysł okrętowy. Dopiero teraz PiS wziął się naprawdę do roboty.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty