Urząd Morski prowadzi przetarg na badanie dna toru wodnego Szczecin-Świnoujście w obszarze objętym inwestycją pogłębienia toru do głębokości 12,5 metra. Jest to badanie ferromagnetyczne, które ma za zadanie sprawdzić czy na dnie nie zalegają materiały niebezpieczne takie jak niewybuchy.
- Mamy jedną ofertę wybraną, sprawdzamy jeszcze, czy ta oferta spełnia wszystkie wymogi jeśli chodzi o referencje, czy ma odpowiednie doświadczenie, by wykonać te prace - wyjaśnia Andrzej Borowiec, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie.
O tym, jak wiele niewybuchów i materiałów niebezpiecznych może znajdować się na dnie Urząd Morski przekonał się podczas budowy terminalu gazu skroplonego w Świnoujściu. Wszystko wskazuje na to, że zaraz po wojnie urządzono tam śmietnisko, wyrzucając materiały niebezpieczne.
- Spodziewaliśmy się, że tam będzie w miarę czysto, skoro żadne działania wojenne nie były tam prowadzone. Tymczasem okazało się, że różnego rodzaju ładunków niebezpiecznych było ponad 2 tysiące - relacjonuje Andrzej Borowiec.
Przetarg na zbadanie toru wodnego opiewa na kwotę ok. 2 mln złotych. Jest to pierwsza inwestycja w ramach projektu pogłębienia toru wodnego ze Szczecina do Świnoujścia do 12,5 metra. Jest ona realizowana ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktury i Środowiska na lata 2014-2020. Wartość inwestycji to blisko 1.4 mld zł.