Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Goście niedzielnej "Kawiarenki politycznej". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Goście niedzielnej "Kawiarenki politycznej". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Goście niedzielnej "Kawiarenki politycznej". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Goście niedzielnej "Kawiarenki politycznej". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Katastrofa budowlana w Zamku Książąt Pomorskich wymaga wyjaśnienia - mówili goście "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin.
Ponad tydzień temu runęły stropy trzech kondygnacji w północnej części budynku. To po osunięciu się kolumny. - Mimo pojawienia się pęknięć nikt się tego nie spodziewał - mówił marszałek województwa zachodniopomorskiego i szef szczecińskiej PO Olgierd Geblewicz. - Były przecież porobione różne znaczniki do tego, żeby obserwować tempo osuwania się kolumny. Ono było minimalne.

- Sprawa wymaga wyjaśnienia - wskazywał Przemysław Słowik z Nowoczesnej. - Przede wszystkim sprawdźmy co było przyczyną zawalania się tej kolumny i czy degradacja nie postępuje dalej. Najważniejsze jest, by ocalić ten Zamek przed ewentualnym dalszym zawalaniem.

W podobnym tonie wypowiadał się poseł Kukiz'15 Sylwester Chruszcz. - To są liczby i geologia i na tym powinniśmy się oprzeć tak, żeby przyszły remont był dobry, fachowy i przeprowadzony w ramach budżetu - stwierdził Chruszcz.

Według wstępnych ustaleń przyczyną katastrofy jest prawdopodobnie niestabilny grunt. - Należy to zweryfikować - uważa Ewa Chmielewska z ugrupowania Polska Razem - Zjednoczona Prawica. - Trzeba sprawdzić georadarem, co jest pod ziemią i jak to wygląda. Myślę, że trzeba podejść do tego spokojnie.

- Najważniejsze, że nic nikomu się nie stało - mówił wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego i szef PSL-u w regionie Jarosław Rzepa. - To wielka tragedia i najważniejsze, że nikt nie został poszkodowany.

Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Michała Jacha odpowiedzialni za nadzór nad Zamkiem powinni ponieść konsekwencje. - Jest katastrofa, a my mówimy, że właściwie nic się nie stało. Jest wspaniale. Ktoś odpowiada za nadzór budowlany w tak ważnym budynku, ktoś odpowiada za eksploatację. Mówienie, że to się mogło samo zdarzyć do mnie nie przemawia - powiedział Jach.

Dokładnym wyjaśnieniem przyczyny katastrofy budowlanej w Zamku Książąt Pomorskich zajmuje się powołany do tego zespół ekspertów. Sprawę bada także prokuratura.

Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
- Mimo pojawienia się pęknięć nikt się tego nie spodziewał - mówił marszałek województwa zachodniopomorskiego i szef szczecińskiej PO Olgierd Geblewicz.
- Sprawa wymaga wyjaśnienia - wskazywał Przemysław Słowik z Nowoczesnej.
W podobnym tonie wypowiadał się poseł Kukiz'15 Sylwester Chruszcz.
- Należy to zweryfikować - uważa Ewa Chmielewska z ugrupowania Polska Razem - Zjednoczona Prawica.
- Najważniejsze, że nic nikomu się nie stało - mówił wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego i szef PSL-u w regionie Jarosław Rzepa.
Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Michała Jacha odpowiedzialni za nadzór nad Zamkiem powinni ponieść konsekwencje.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty