Ceremonia otwarcia finału regat The Tall Ships Races odbyła się u stóp Wałów Chrobrego. Na początek wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego. Później historyczne słowa ze sceny wypowiedział Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Po prezydencie miasta głos zabrał przedstawiciel Sail Training International, czyli organizatora regat, Knut Western. Następnie list od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy odczytała szefowa jego kancelarii Halina Szymańska.
Zaraz potem na scenę wszedł światowej sławy włoski tenor, Andrea Bocelli. Towarzyszyło mu na niej blisko 150 osób, w tym flecista Andrea Griminelli oraz szczecińscy filharmonicy, a także Chór Akademii Morskiej w Szczecinie.
- Trochę daleko od sceny, ale jest dobrze. - Koncert jest piękny, ale nagłośnienie jest trochę za słabe - oceniali uczestnicy występu włoskiego tenora.
Na godzinę 22 zapowiedziano pokaz fajerwerków.
Przed koncertem z powodu ogromnego zainteresowania imprezą w tłumie doszło do niegroźnych, na szczęście, przepychanek. Osoby idące od strony szczecińskiej stoczni musiały przeciskać się przez tłum. Reporter Radia Szczecin relacjonował, że podobna sytuacja wystąpiła na górze Wałów Chrobrego. Służby porządkowe apelowały o spokój i rozwagę.
Po stronie Łasztowni nie było żadnych niepokojących zdarzeń, dwa pontonowe mosty ułatwiają komunikację pieszą.
- Jesteśmy dumni z tego, że możemy gościć tak wielu żeglarzy z całego świata. Zlot żaglowców The Tall Ship Races w Szczecinie uważam za otwarty - ogłosił prezydent Krzystek.
- Trochę daleko od sceny, ale jest dobrze. - Koncert jest piękny, ale nagłośnienie jest trochę za słabe - oceniali uczestnicy występu włoskiego tenora.