Posłanka Kukiz '15 komentuje debatę aborcyjną, która w zeszłym tygodniu odbyła się w Sejmie - zdaniem Agnieszki Ścigaj padły w niej "przerażające słowa", gdy pełnomocniczka ruchu "Ratujmy Kobiety" Barbara Nowacka na mównicy sejmowej porównała aborcję do usunięcia "zlepka komórek".
Jak podkreślała Agnieszka Ścigaj w "Rozmowach pod krawatem", polityczna dyskusja o tak trudnych sprawach jest bardzo złym pomysłem.
- Dla mnie te słowa [o "zlepku komórek" - przyp. red.] są czymś przerażającym. Dokonanie aborcji, jak to się zdarzy, to nigdy nie jest coś, o czym swobodnie wolno krzyczeć. Bardzo mnie to dziwi, kiedy - szczególnie kobiety - potrafią podchodzić tak prozaicznie i sprowadzać to w debacie politycznej do haseł bardzo modnych, dosadnych, aby być cytowanym. Aborcja to sprawa trudna, indywidualna i dokonywana w traumatycznych sytuacjach - oceniła posłanka.
Po tym, jak projekt liberalizacji aborcji przepadł w Sejmie - dzięki rezygnacji z głosowania części posłów opozycji - stojące za projektem środowiska manifestowały pod Sejmem obwiniając PO i .Nowoczesną. Barbary Nowackiej tam jednak nie było. Jak informują ogólnopolskie media, wyjechała z dziećmi na zaplanowane wcześniej ferie.
- Dla mnie te słowa [o "zlepku komórek" - przyp. red.] są czymś przerażającym. Dokonanie aborcji, jak to się zdarzy, to nigdy nie jest coś, o czym swobodnie wolno krzyczeć. Bardzo mnie to dziwi, kiedy - szczególnie kobiety - potrafią podchodzić tak prozaicznie i sprowadzać to w debacie politycznej do haseł bardzo modnych, dosadnych, aby być cytowanym. Aborcja to sprawa trudna, indywidualna i dokonywana w traumatycznych sytuacjach - oceniła posłanka.
Po tym, jak projekt liberalizacji aborcji przepadł w Sejmie - dzięki rezygnacji z głosowania części posłów opozycji - stojące za projektem środowiska manifestowały pod Sejmem obwiniając PO i .Nowoczesną. Barbary Nowackiej tam jednak nie było. Jak informują ogólnopolskie media, wyjechała z dziećmi na zaplanowane wcześniej ferie.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Fajnie, gdy dzieci działają, wykazują się talentem, są rozpoznawalne - gorzej, gdy ich pozycja zawodowa i społeczna jest uzależniona wyłącznie dzięki słynnym rodzicom.
temat ważny, choć przez kaczystów potraktowany instrumentalnie, zastępczo.
kiedy wszyscy podnicali się zygotami - oni przepchnęli ustawy likwidujące niezależność i niezawisłość sądownictwa w Polsce
nastała nam era zamordyzmu
Egon Olsen też miał plan i konsekwentnie go realizował...:)
Era zamordyzmu ... a za oknem śnieg.