To jedyne rozwiązanie w obronie przed agresywną i imperialną polityką Rosji - mówił w "Rozmowach pod krawatem" poseł PiS-u Dominik Tarczyński, delegat Rady Europy w sprawie wydalenia rosyjskich dyplomatów z kilkunastu krajów Europy a także Ameryki i Kanady czy Australii.
- To nie jest kwestia cierpliwości, ale jedyne rozwiązanie, żeby obronić się przed agresywną, imperialną polityką Rosji. Imperialną w znaczeniu podboju gwałtem, siłą i bronią, co widzimy na Ukrainie - stwierdził Tarczyński.
Jak twierdzi Tarczyński mamy obecnie do czynienia z jednością w Unii Europejskiej w stosunku do Rosji, jakiej nie spodziewał się Władimir Putin. Do listy państw, które zdecydowały się na wydalenie rosyjskich dyplomatów przyłącza się coraz więcej krajów także spoza Europy.